Imię: Bruno
Pseudonim: Nie ma. Taki przystojny tygrys i jeszcze nie ma przezwiska? XD
Wiek: Tyle ile jego siora, czyli 10 lat
Płeć: No ba.... oczywiście, że samiec
Hierarchia: Alfa
Stanowisko: Morderca lądowy
Cechy charakteru: Lubi poderwać czasem jakąś ładną samiczkę w stadzie (jak to on XD) Lecz co gorsza, nie chce się z nią łączyć na dłuższy czas. Przez to, że jest alfą (e tam, sorry młodym alfą, prawda wyszła na jaw) Ciągle bije się ze swoją siostrą (no przecież jak to rodzeństwo) Dokucza jej, bo jest od niej większy i silniejszy, chodź są w tym samym wieku, ale boli go prawda, że jego siostra jest od niego starsza o kilka sekund i tu wychodzi, że ona jest starsza XD Lecz kiedy do Dakoty podbija jakiś tygrys i jest nachalny w stosunku do niej, to Bruno wtedy zachowuje zimną krew i spławia wtedy tego "adoratora" jego siostrzyczki, ale każdy wie, że w głębi serca bardzo się kochają i nie ważne jest czy się kłócą czy nie. Bruno czasem myśli jak to by było mieć brata, a on byłby od niego starszy (oczywiście Bruno to ten starszy by był, bo jak inaczej? XD), ale wtedy mówi sobie - "No cóż, rodziny się nie wybiera" i się z tym godzi, że ma tą swoją małą, chodź starszą przemądrzałą siostrzyczkę. Teraz może powie trochę o swojej kochanej mamusi, która jest alfą w tym stadzie i ma na imię Anaksunamun. Bardzo kocha matkę, chodź nie zawsze to okazuje, nigdy z siostrą nie poznał swojego ojca, ponieważ gdy tylko dowiedział się o ciąży, zostawił ich matkę na pastwę losu..... Bruno właśnie o to ma do niego żal i wolałby go nigdy już nie poznać. Jednak jego matka to silna tygrysica i nie będzie po nim płakać, przecież wiecznie? Ale koniec tych smutków..... w stadzie nie ma swojego najlepszego kumpla, ale ma nadzieje, że niedługo takiego pozna. Wróci jeszcze do siostry swojej. Kidy Dakota jest na niego zła, bo się o coś pokłócili to nazywa go imbecylem -,- XD Wtedy Bruno się nieźle wkurza, ale tu się rozgadali o tym co nie trzeba XD Ogólnie to Bruno jest miły. No ale jak to nie jest odwzajemnione to Bruno też nie boi się czegoś powiedzieć. Każdy jest zainteresowany czy Bruno kiedyś dostał kosza od jakieś samicy. Owszem była taka sytuacja. Bruno jak to on za szybko się posuną no i pocałował tą samicę, a ona oburzone dała mu z liścia i sobie poszła. Najgorsze było to, że to wszystko widziała Dakota :/ I zaczęła rżeć jak stara kobyła -,- Był w tedy na nią zły, a Dakota do tej pory to pamięta. Okej to jest jakieś opowiadanie o jego życiu, a nie charakterze, ale dobra tam. Jest też przyjacielski. już chyba każdy w stadzie wie, że lubi bardzo gadać i nie odpuści sobie prawie żadnej pogadanki. Może też zdradzić, że Dakota czasem mu pomaga w sprawach miłosnych..... o kurczę co on powiedział?! Już nic, nie było mowy o tym, zapomnijcie. No jak widać lubi te tygrysisko gadać.
Cechy fizyczne: Wszyscy zastanawiają się jak on ma fajną sierść i w ogóle, a jego tajemnica to po prostu sport. Wiele sportu, nawet jak jest zima to on nie siedzi w jaskini jak Dakota na tyłku i wcina mięso XD (chodź trzeba przyznać, że ta siostra to z figury bardzo ładna nawet jak tyle je) On nie lubi nabyć niepotrzebnego tłuszczyku, lubi być ciągle w ruchu. No i lubi uprawiać każdy sport bez wyjątku między innymi: bieganie, skakanie, ściganie się itp.
Boi się: Nie lubi być samotny :')
Znaki szczególne: A co tu dużo mówić? Przecież on jest cały wspaniały XD Dobra to był żart, jego te paski są bardzo ładne.
Partnerka: Może czuje do kogoś miętkę, a może nie. Jak na razie jest na łowach XD
Rodzice: Anaksunamun - matka, ojciec - Nie zna
Inna rodzina: Jego siostrzyczka - Dakota
Potomstwo: Nie ma, ale może kiedyś..... z tą odpowiednią tygrysicą
Inne zdjęcia: -
Historia: Jak Dakota, urodził się tutaj.
Złote psy: 5.000.000
Data dołączenia: 8.08.2016
Właścicielka: ♥Ognista♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz