czwartek, 22 września 2016

Od Noah'a CD Kyoshiro

Musiałem oczywiście trafić na drugiego tygrysa, miałem z nim małe spięcie. Widać, że jest nieugięty jakaś tygrysica nas chyba rozdzieliła i każde z nas poszło w swoją stronę.
Szukałem czegoś do jedzenia, a że królik się nawinął to nie pogardzę. Wpadłem na tego samego samca oboje znowu rzuciliśmy wrogie spojrzenia. Nagle zobaczyłem jak coś leci w moją stronę pająk dotknął mojego pyska ryknąłem i odskoczyłem prychając. A tamten zaśmiał się pająk zniknął mi z oczu. Wyprostowałem się i ryknąłem na niego
-Pająka się bać
Skoczyłem w jego stronę znowu byśmy rozpoczęli pojedynek, ale między nas wskoczyła starsza Alfa.
-Dosyć !
-To on mi zabrał królika-poskarżył się
-Ja się nie skarżę dzieciaku ...
-Przestańcie oboje ... uspokójcie się bo pozabijacie się nawzajem
-Chyba tylko on zginie-mruknął Kyoshiro
-Najpierw ty zginiesz ..-oblizałem się
Starsza Alfa popatrzyła załamana po czym przemówiła ale oboje ta sam reakcja "jednym uchem wpada drugim wypada" coś "jak grochem o ścianę"

<Kyoshiro?Ana?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz